Wyjazdy firmowe a COVID
Czy w niepewnych czasach COVID firmy powinny ciąć koszty ograniczając wydatki na wyjazdy integracyjne?
Jesteśmy u samego źródła, dlatego wiemy, że zdarzają się menedżerowie i szefowie, którzy w ostatnich czasach sabotują wszelkie inicjatywy związane z wyjazdami integracyjnymi w swoich firmach - po co komu wyjazd w góry czy na mazury?
Warto jednak pamiętać, że to, jak działa Twoja firma często jest odbiciem tego, jak czują się w niej Twoi Pracownicy:
- czy mogą się rozwijać, ale i wspierać innych,
- czy czują się bezpiecznie,
- czy mogą wyrażać swoje zdanie swobodnie,
- czy czują się docenieni?
Warto odpowiedzieć sobie na te wszystkie pytania. Szczególnie teraz - w czasach, które często dla Pracowników są okresem niepewności i wielu obaw.
Na szczęście, po krótkim okresie zamknięcia hoteli i innych usług towarzyszących, które uniemożliwiały zorganizowanie wyjazdów firmowych, znów obserwujemy znaczny wzrost w tej sferze.
Świadomi przedsiębiorcy wiedzą, że firma to… ludzie. Wiedzą, że nawet ta najbardziej zautomatyzowana i usystematyzowana nie będzie funkcjonować bez ludzi. Dwoje ludzi z samym pomysłem może stworzyć wspaniałą firmę. Ale najbardziej nowoczesne komputery, sprzęt i systemy nie stworzą firmy jeśli zabraknie tam ludzi.
Dlatego dla takich przedsiębiorców budżet na integrację zespołu to rzecz oczywista. Wiedzą, że jest to po prostu inwestycja.
Wyjazd integracyjny to wydarzenie, gdzie z pozoru znika firma, obowiązki, cele… Ale właśnie wtedy pojawiają się niczym za dotknięciem czarodziejskiej różdżki: więź, porozumienie, wzajemny szacunek, współdzielenie pasji, radość i motywacja.
Wystarczy dzień lub dwa by zespół wrócił do pracy odmieniony, z nową energią, świeżym spojrzeniem i motywacją…
Co jest potrzebne? Świadomy lider, który wie, jak ważne jest to dla firmy. Resztą? Zajmiemy się za Was! 🙂
0 komentarze/y